środa, 2 lutego 2011

pohistoria.


no i chuj! nic nie ściągnąłem! za to najpierw profesor na początku egzaminu, a potem patrol gdzieś w połowie przypierdolili się do mojego pudełka po parkerowskich nabojach. no wybaczcie, że wewnątrz nie napisałem żadnej ściągi. po prostu zależało mi na tym kartoniku!

a teraz.
fuck histo!



1 komentarz:

  1. a pierdolisz z tymi studiami.
    lepiej wpadnij do Olimpica o 21 dzisiaj c;

    OdpowiedzUsuń