poniedziałek, 7 marca 2011

no zgadnij.

oczywiście, nie trzeba nawet zgadywać. napierdalam dzisiaj zdrowo cały dzień do jutrzejszej poprawki seminarium z biochemii, które swoją drogą odbyło się na początku roku akademickiego. napierdalam zawzięcie, jak przystało na napierdalającego studenta. napierdalam zgodnie z prawem wszystko albo nic. wszystko napierdalam. napierdalam i napierdalam, aż tu nagle o pierwszej w nocy okazuje się że uczelnia xp nie działa. serwer zwyczajnie nie odpowiada. przerwe sobie zrobił, zalogować się nie można. to zajebiście, bo na uxp jest karta egzaminów poprawkowych, którą trzeba mieć wydrukowaną na poprawce.

więc oto widzicie państwo, jak umed jebie nas w dupsko. z przeplotem.
i tak jest kurwa zawsze.
dobranoc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz