środa, 14 października 2009

formaliną pachnę.

co u mnie. głównie anatomia u mnie. poświęcam na nią masę czasu. czy potrafisz wyobrazić sobie masę czasu? tak właśnie to wygląda. patentem na to, aby nie zasnąć jest preparat 'sesja' w połączeniu z muzyką. napewno niedługo uzależnię się od pierwszego, od drugiego już w zasadzie jestem uzależniony. jednak tabsy działają, nie da się ukryć. zaczynam bać się kolokwium, które ma być pod koniec miesiąca. skutek uboczny?

potrzebuję czegoś nowego. solidnej dawki plastycznego materiału.
ja wiem, czego potrzebuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz